Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bianca
Dojrzewający
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Nie 17:19, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Świnka uśmiechnęła się do rudej świnki. - Witam! - rzuciła wesoło do rudej świnki. - Jam być Bianca! - dodała i usiadła przed drugą obecną tu świnką. Może teraz znajdzie kumpla? Jeżeli tak, to będzie fajnie i miło.
Sory, brak weny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Nie 17:26, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[nie ma sprawy ^^]
Nugat, na przekór swym dotychczasowym przyzwyczajeniom, nie przepędził świnki. Uśmiechnął się natomiast i raz jeszcze skinął głową.
-Nugat.-powiedział, rozpylając dookoła karmazynową mgiełkę . Przeczesał futerko na swoim brzuszku i podrapał się za uchem. Wepchnął sobie nogę do buzi i ugryzł swoje paluszki. (świnki robią tak, gdy przestają się drapać)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Méchant
Dojrzały
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 17:00, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Méchant wyglądała co chwila zza świecących roślin.
~ Bianca i Nugat? Ciekawe towarzystwo, nie ma co... ~ pomyślała. Meszek podskoczyła i lekko pomachała skrzydełkami - dzięki nim mogła dostać się trochę wyżej. Latać jednak nie mogła... Jedynie te lekkie podskoki. Stanęła na pieńku.
- Kłaniam się - Méchant - rzekła i znów machając skrzydełkami zeskoczyła z pieńka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessy
Dojrzewający
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Wto 10:46, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mo chwili jeszcze jedna świnka morska przyszła, a raczej zeskoczyła z drzewa jak ninja. Rozejrzała się po okolicy gdy była już na dole i stała obok tych trzech.
- Witam wszystkich. Jak jest Jessy - powiedziała i poprawiła swoją grzywkę. Chciała zapuścić teraz swoje futerko. Na jej mordce znajdował się wesoły uśmiech. Węszyła coś przez chwilę, lecz odwróciła się w kierunku świnek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Wto 12:44, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nugat westchnął, nieco zniesmaczony. Gdzie ty, tam ja, gdzie on, tam hołota. Skinął wścibskiemu ptaszkowi, posłał uśmiech ku ninja i znów zerknął na Biancę. Trzeba było przyznać, iż nie czuł się komfortowo w takim uścisku, jednak nie w jego stylu opuszczać przyjęcie w środku, choćby to było najgorsze przyjęcie, na jakim był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessy
Dojrzewający
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Śro 13:14, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Świnka uśmiechnęła się wesoło i stanęła na dwóch tylnych łapkach rozglądając się.
- Jak się nazywacie? - zapytała opadając już na cztery łapki. Po niuchała trochę, a następnie jeszcze raz się rozejrzała. Zastrzygła swoimi małymi uszkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 13:52, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nugat nie udawał, ze nie usłyszał, co mówi świnka. Westchnął i otworzył pyszczek.
-Nugat.-sapnął i klapnął na trawę. Po chwili uniósł jeszcze łebek, by zapytać-A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kleofas
Dojrzały
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 13:59, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kleofas pojawił się niemalże znikąd. "Niemalże", bo znikąd bynajmniej się nie pojawił, a wypadł nagle zza drzew, po czym stoczył się z górki wydając przy tym serię pisknięć i stęknięć. Wylądował nieopodal kilku innych świnek. Szybko oddychając, zerwał się na równe łapki i nerwowo rozejrzał po polance.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 16:50, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mając innego wyjścia, Demon zainteresował się turlającą się świnką. Zaśmiał się cicho, bowiem nawet jemu wydawało się to śmieszne. Wstał, by lepiej zobaczyć, co dokładnie turla się po górce. Jeśli go wzrok nie mylił, a mylić nie mógł, była to w istocie świnka morska. Podszedł bliżej, ignorując pozostałych. Wreszcie jakiś facet, jak mniemał.
-Nic ci się nie stało?-zapytał, a w jego głosie można było dosłyszeć nutkę nonszalanctwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kleofas
Dojrzały
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 17:41, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kleofas pisnął cicho, kiedy jak spod ziemi wyrósł przed nim jakiś samiec. Zaraz jednak się opanował, dostrzegając, iż jest to jedynie inna świnka morska.
- Nie, dziękuję, nic się nie stało, witam. - zlepił kilka wyrazów formując dość mało składne zdanie. Musiał się opanować! Udało mu się. Uciekł z klatki. Był wolny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 17:50, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzał nań spod brwi, której nie miał.
-Na pewno? Wiesz, ja jestem specem od problemów...-mruknął, zerkając na górkę, znad której przyturlał się jegomość.-...pieniężnych, sercowych, et cetera...-dodał, sciszając głos i przysuwając się do świniaka.-Jakiś problem na karku?-zapytał, a dookoła niego zaczęła tworzyć się karmazynowa chmurka dymu. Przybyła jak gdyby znikąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kleofas
Dojrzały
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 18:11, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie, właśnie o to chodzi, że nie. - rzekł Kleofas z uwagą obserwując chmurką tworzącą się wokół jego rozmówcy. Może po prostu się fasoli najadł. - Ach, wreszcie uciekłem. Wiedziałem. Mój genialny plan się powiódł! - zawołał i zaśmiał się niczym Mandark z Dextera, czy jak mu tam było. W każdym razie śmiech świnki morskiej brzmiał mniej więcej tak: - Ha-ha-ha. Ha-ha-ha-ha-ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 18:13, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[xD]
Demon obrócił się i zobaczył ulatującą z niego energię. Westchnął i wsłuchał się w rytmiczny rechot samca. No właśnie, samca. Nugat rozmawia z samcem. To ci dopiero. Niegdyś nie do pomyślenia.
-Uciekłeś?-spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kleofas
Dojrzały
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 18:15, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak. - odpowiedział dumnie. - Dwunożne obrzydliwce trzymały mnie w klatce wraz z innymi. Tylko mi udało się uciec. Reszta spała. No, z nielicznymi osobnikami, które akurat jadły. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nugat
Demon, Admin
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Śro 18:19, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nugat powstrzymał się od jęku. Klatka. Br... W sumie-co to klatka? Tak czy inaczej, brzmi to słowo niesmacznie. Przebiegły po nim dreszcze i poczuł mus chwycenia swego skarbu. Łypnął na samca.
-Jeśli pozwolisz, na chwilę oddalę się w dyskretne miejsce.-powiedział, odwracając się. Rozpędził się prawie natychmiast i podreptał do swojej jamki. Otworzył szkatułkę ukrytą dotychczas w jego legowisku i dotknął krzemień. Moc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|